Tak smakuje, tak smakuje Em-PI-RE!
2018-12-02


Nie mogłam sie doczekac, az nam nasypie... A ona zamiast tego aparat w ręke i pstryka.. Baaardzo....
śmieszne, nie ma co, ehh..
Tak, tak, ostatnio J przyniosła nam zupełnie nową karmę






Nasza J, tak stuknięta na punkcie ziółek, herbatek własnych wyrobów, z mniszka, pokrzywy, zbierająca miętę co roku.. Tak, ona też jest zachwycona, bo rozumie i zna walory dodatków, jakie po raz pierwszy na rynku znalazły się również w karmach kocich



...Jest jednak jedna wada tej karmy według niej, a mianowicie, za bardzo nam smakuje



Ale przecież, czy kochanego ciała nie jest nigdy za wiele? No... Otóż niestety nie... J mówi, że mamy być szczupli, zgrabni i powabni.
Oczywiście na opakowaniu jest tabela żywienia, ale gdy przyjdę i tak słodko na nią popatrzę moimi magicznymi oczami, to nie potrafi mi się oprzeć






A poza tym, tak naprawdę to najadam się już bardzo niewielką ilością. Wystarczy kieliszek do jajka na parę dobrych godzin, żebym się czuła syta i pełna,

a przede wszystkim mój wrażliwy układ pokarmowy, który nie toleruje większości nawet tych najlepszych karm na rynku, tą karmę akceptuje całkowicie. Jest pyszna, bardzo dobrze strawna, i przede wszystkim bardzo zdrowa. Zawiera coś bardzo ważnego dla kotów, co nazywają system &-detoks i coś na kłaczki, jest również odpowiednia dla kotów kastrowanych, takich jak ja i mój brat Gapa Mega Kot. A to wszystko tylko i wyłącznie dzięki naturalnym dodatkom, jak mniszek lekarski, pokrzywa, chlorella i inne bardzo ciekawe i zdrowe.




#wybrednekoty #kotykastrowane #sterylizowane # wrażliwyukładpokarmowy #empirepetfood #megazoologiczny
Pokaż więcej wpisów z
Grudzień 2018
Podziel się swoim komentarzem z innymi