Testy na zwierzętach?! Szajba Bc je uwielbia!
2018-12-16
Słyszeliście kiedyś o testach na zwierzętach?!
Ja ostatnio padłam ofiarą takiego testu- testowałam karmę Alpha Spirit Only Fish. Powiem Wam, że był szał
ONLY FISH to 85% świeżych ryb. Produkt jest w 100% naturalny. Zawiera kwasy omega oraz wysokowartościowe kwasy tłuszczowe, wzmacniające układ odpornościowy. Mają one wpływ na zdrową i lśniącą sierść- co możecie teraz podziwiać, oglądając mnie na zdjęciach i filmach. Mam sierść jak Hollywoodzka aktorka
Ale uwaga! karma ma jakość human-grade. Oznacza to, że każdy ze składników dopuszczony jest do spożycia także dla ludzi. Wiecie, jak musiałam pilnować, żeby mi jej nie podjadali?!
O smaku chyba wspominać nie muszę- obłęd! Do tego karma jest półwilgotna, co sprawia że jest wyjątkowo pyszna i pachnie oszałamiająco!
Jako estetce, do gustu przypadło mi również opakowanie. Karma podzielona jest na porcje po 210g i zamknięta w szczelnych pudełkach (taka dieta pudełkowa, bardzo modna ostatnio). Wszystkie te tacki znajdują się w szykownym kartoniku otwieranym w trzech miejscach. Nie potrzebujesz już wiadra czy pojemnika na karmę! Ta opcja idealnie sprawdza się też w podróży. Nie trzeba się martwić w co zapakować karmę i jak ją porcjować.
Podsumowując- pycha, pycha, pycha! Widoczna poprawa stanu mojej sierści. Ja czuję się wyśmienicie, a ludziom łatwo ją za mną nosić Polecam zdecydowanie
— z: Alpha Spirit, Megazoologiczny.pl Ja ostatnio padłam ofiarą takiego testu- testowałam karmę Alpha Spirit Only Fish. Powiem Wam, że był szał
ONLY FISH to 85% świeżych ryb. Produkt jest w 100% naturalny. Zawiera kwasy omega oraz wysokowartościowe kwasy tłuszczowe, wzmacniające układ odpornościowy. Mają one wpływ na zdrową i lśniącą sierść- co możecie teraz podziwiać, oglądając mnie na zdjęciach i filmach. Mam sierść jak Hollywoodzka aktorka
Ale uwaga! karma ma jakość human-grade. Oznacza to, że każdy ze składników dopuszczony jest do spożycia także dla ludzi. Wiecie, jak musiałam pilnować, żeby mi jej nie podjadali?!
O smaku chyba wspominać nie muszę- obłęd! Do tego karma jest półwilgotna, co sprawia że jest wyjątkowo pyszna i pachnie oszałamiająco!
Jako estetce, do gustu przypadło mi również opakowanie. Karma podzielona jest na porcje po 210g i zamknięta w szczelnych pudełkach (taka dieta pudełkowa, bardzo modna ostatnio). Wszystkie te tacki znajdują się w szykownym kartoniku otwieranym w trzech miejscach. Nie potrzebujesz już wiadra czy pojemnika na karmę! Ta opcja idealnie sprawdza się też w podróży. Nie trzeba się martwić w co zapakować karmę i jak ją porcjować.
Podsumowując- pycha, pycha, pycha! Widoczna poprawa stanu mojej sierści. Ja czuję się wyśmienicie, a ludziom łatwo ją za mną nosić Polecam zdecydowanie
Pokaż więcej wpisów z
Grudzień 2018
Polecane
Podziel się swoim komentarzem z innymi